Jak wyposażyć pralnię?

Tworzenie pralni od podstaw jest projektem czasochłonnym i pracochłonnym. Niemniej jednak bardzo szybko można się przekonać, że właśnie dzięki temu, że wkłada się w urządzenie swojego miejsca pracy tak wiele wysiłku, staje się ono pewną ostoją. Zaczyna się je lubić i dzięki temu czas w nim spędzony nie jest traktowany jako zmarnowany czy jako wymuszony. Jeśli zaczyna się od zera, wówczas najpierw trzeba zastanowić się dokładnie, jakie konkretnie usługi chce się świadczyć w pralni. Mogą być przeróżne i nie zawsze dotyczyć tylko i wyłącznie tego, co podstawowe, a więc prania. Pralnie chemiczne parają się różnymi rzeczami: począwszy od wspomnianego i tytułowego prania, poprzez o wiele więcej – oczyszczanie plam, wybielanie, prasowanie, a nawet, niektóre – jeśli tylko mają odpowiednich od tego specjalistów – łączą również usługi krawieckie, przerabiając ubrania w taki sposób, w jaki sobie życzy klient.
W ten sposób wyposażenie pralni może być przeróżne. W jednym wystarczą tylko pralki (choć wtedy z całym przekonaniem można powiedzieć, że taka pralnia nie jest miejscem profesjonalnym), a w innym zaś będzie maszyn kilkadziesiąt, każda odpowiedzialna za co innego. Ważne jest, żeby mieć w pralni takie urządzenia, które pozwolą wysuszyć szybko ubrania – same sznury na bieliznę, rozwieszane tak jak na balkonach, absolutnie nie wystarczą. Powinny to być suszarki, takie jednak, które działają, wypuszczając jednocześnie odrobinę wilgotnego powietrza. Nie za dużo, bo wtedy po pierwsze, ubranie dobrze nie wyschnie, a po drugie, zacznie czuć go stęchlizną. Niemniej jednak jeśli będzie powietrze za bardzo suche, wtedy w drugą stronę wszystko się potoczy, mianowicie tkanina może przeschnąć za bardzo, stracić kolor, a jednocześnie – w przypadku niektórych bardzo delikatnych włókien – pokruszyć się. Dlatego też pralnia musi być absolutnie wyposażona w takie urządzenia, które nie pozwolą na jakiekolwiek zniszczenie oddanych do prania materiałów. Poza tym warto ją wyposażyć w żelazka, odplamiacze itp.